Ja mam wrażenie, że fenomenem Lumii 920 jest software, który „majstruje” przed wykonaniem zdjęcia (które jak widać na filmiku z wazonem z YouTube doświetla sobie, żeby niby złapać ostrość). Nie jestem specem od fotografii, ale raczej sama optyka niczego tu nie załatwi. Cały PureView to przecież software i tutaj trzeba dopatrywać się „magii” a nie czasów naświetlania czy otwarcia przesłony. Nawet lustrzanką na statywie w ciemności nie osiągniesz takich rezultatów jak na tym filmiku. To wszystko wygląda na takiego sprytnego miniPhotoshopa, który zanim do końca dociśniesz spust migawki obrabia obrazy pobrane w trakcie naświetlania i łączy w całość z finalnym zdjęciem…. Ale to tylko moje gdybanie :)
↧